Gdzie jest Rejtan?
Co Ci się stało, Polsko? Gdzie są nasi opozycjoniści, gdzie patrioci? Kilka dni temu dokonano następnego zamachu na nasz kraj, legalizując zdradę państwa, jaka niewątpliwie jest sprowadzanie na teren Rzeczypospolitej obcych formacji zbrojnych. Ustawa o “bratniej pomocy” idzie dalej niż prawo komunistyczne, bo wtedy Jaruzelski musiał jeździć do Moskwy I zabiegać o gwarancje, na kolanach wręcz prosić o zapewnienie, ze jeśli trzeba, to pomogą, a teraz każdy komendant może legalnie sprowadzić sobie Specnaz czy jednostki specjalne Bundeswehry. Czy 200 komandosów może przeprowadzić zamach stanu? Czy 200 komandosów może zając Urząd Rady Ministrów I TVP?
Przypomina mi się film Psy Wojny, zachęcam, obejrzyjcie. Tam wystarczyło kilkudziesięciu najemników aby obalić niewygodny rząd, a film oparty jest na faktach autentycznych (Gwinea). Proszę zwrócić uwagę, ze taka ustawę się wprowadza w momencie, kiedy jedyna partia opozycyjna ma najwyższe notowania I poparcie społeczeństwa. Ale milczy. Posłowie coś tam ględzą w Sejmie, ale nie ma to żadnego znaczenia. Polski już nie ma, mamy za to Zangaro, państewko z książki Forsytha. I ja rozumiem, ze zdrajcy i sprzedawczyki wprowadziły ta ustawę, oni pracują dla dobra swoich mocodawców. Ale dziwi mnie, ze nikt nie rozdziera szat, ze nikt nie krzyczy “zdrada, zdrada!”. Dlaczego Ci, którzy z wyboru społeczeństwa maja walczyć o wolna Polskę nie rozdzierają szat? Dlaczego nie krzyczą “Po moim trupie?”. Bo pokupowali sobie za drogie garnitury, nie chcą ich zniszczyć? Dlaczego w PiS-ie nie ma ani jednego Rejtana?
Ostatnio głośno się zrobiło o Nelsonie Mandeli, przywódcy murzynów z RPA. Przypominam, ze ten laureat Pokojowej Nagrody Nobla w latach 1960-1990, oprócz tego ze siedział w wiezieniu przez 30 lat, to kierował zbrojna organizacja murzyńska ANC czyli Afrykańskim Kongresem Narodowym, która dokonała setki aktów sabotażu. Dopiero po 30 latach walki zbrojnej możliwy był pokój. I to właśnie przywódca organizacji zbrojnej, jakim był Mandela, dostał Pokojowa Nagrodę Nobla.
Pragnę również przypomnieć o tym, ze IRA walczyła o wolna Irlandię od 1921 roku. Natomiast 30 stycznia 1972 roku, w Derry, brytyjscy żołnierze zabili 13 osób biorących udział w demonstracji, które to wydarzenia znamy pod nazwa “krwawej niedzieli”. Akcje IRA przekształciły się w regularna wojnę partyzancka i trwały aż do 1994 roku! Dopiero wtedy, po 22 latach oporu zbrojnego, możliwy był pokój w Irlandii, kraju katolickim. W Polsce tez mieliśmy nasza własną “krwawą niedziele”, czyli czarny czwartek. W Grudniu 1970 roku zabito- według źródeł rezimowych- 41 osob a rannych zostalo ponad 1100 osob, tysiace aresztowano. Ciąg zbrodni na Narodzie Polskim prawie się zakończył w Magdalence. Mamy “okrągły stół” i przekształcenie naszej Ojczyzny w kraj 3-ciego świata.
Gdzie jesteś Polsko?
miecz damoklesa
—
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz